O nas

Dlaczego założyliśmy „Manufakturę pod Parasolem” ?

Manufaktura pod Parasolem – została założona w ramach realizacji trzech programów:

tytuł projektu: ”Szkoła życia – jak zwiększyć szanse uczniów niepełnosprawnych i z autyzmem w dorosłym życiu?”

http://liceum.amigo.wroclaw.pl/erasmus/

Młodzieżowe Miniprzedsiębiorstwo

https://miniprzedsiebiorstwo.junior.org.pl/pl

Program doradztwa zawodowego w SILO „Amigo” .

Patronat:

Życzliwym patronem „Manufaktury pod Parasolem” jest nasza szkoła: Społeczne Integracyjne Liceum Ogólnokształcące „Amigo”.

Od początku działalności otrzymaliśmy i wciąż otrzymujemy bardzo duże wsparcie lokalowe, sprzętowe i merytoryczne.

Od Pani Dyrektor otrzymaliśmy też bezcenną pomoc finansową na rozpoczęcie naszej działalności. Zanim jednak to nastąpiło, musieliśmy napisać podanie z prośbą o dotację, a w rozmowie bezpośredniej dobrze umotywować, dlaczego warto wesprzeć nasz projekt. Udało się. Jesteśmy za to bardzo wdzięczni. Mogliśmy bezpiecznie rozpocząć działalność, a przy okazji nauczyliśmy się jak rozmawiać z potencjalnymi sponsorami.

Jaki jest profil działalności firmy?

W pierwszym roku przygotowaliśmy ofertę nadruków na kubkach, torbach i koszulkach.
W drugim roku wprowadziliśmy produkcję zapachowych mydełek oraz plakietek.
W trzecim roku kontynuujemy produkcję mydełek, przygotowujemy z gliny podstawki do mydełek oraz koszulki z nadrukami tekstów przygotowanych przez uczniów Amigo.

Uczestnicy projektu – pracownicy:

Wszyscy pracownicy zatrudnieni w firmie są uczniami Społecznego Integracyjnego LO „Amigo” z orzeczeniami o różnych stopniach niepełnosprawności.

Cel główny:

Mamy okazję uczenia się poprzez działanie. Realizując projekt firmy uczniowskiej, poznajemy charakter różnych stanowisk pracy, proces produkcyjny, uczymy się tworzyć dokumentację firmy oraz dokumenty finansowe.

Już za kilka lat, jako dorośli ludzie, będziemy musieli stanąć przed wyzwaniem podjęcia pracy i funkcjonowania w różnych środowiskach zawodowych. Potrzebne będą kompetencje, o których czytamy w różnych poradnikach zawodowych, słyszymy na warsztatach i lekcjach , o których mówią szefowie firm.

Firma, to nauka współpracy oraz odpowiedzialności za podjęte decyzje. To możliwość podniesienia ważnych dla nas kompetencji społecznych. W czasie jej prowadzenia nabywamy wiele praktycznych umiejętności, które, mamy nadzieję, ułatwią nam wytyczenie ścieżek zawodowych i realizację planów w przyszłości . Na razie nie myślimy o prowadzeniu własnych firm chociaż, kto wie co los nam przyniesie :-) .

Mamy nadzieję, że dzięki „Manufakturze pod Parasolem” wzrośnie nasza wiedza dotycząca działań i obowiązków przypisanych do konkretnego stanowiska pracy. Będziemy też mogli sprawdzić, wykonania których zadań podejmujemy się chętnie, a których nie chcielibyśmy lub nie możemy wykonywać ze względu na nasze dysfunkcje.

W chwili obecnej:

,,Manufakatura pod Parasolem" od samego początku spotkała się z życzliwością i przychylnym przyjęciem przez społeczność szkolną. Wiele nieuniknionych pomyłek przy tworzeniu firmy, wdrażaniu linii produkcyjnej i w kontakcie z klientem zostało nam wybaczonych. Wciąż korzystamy z pomocy specjalistów szkolnych oraz wsłuchujemy się w krytyczne, ale zawsze życzliwe uwagi . Bardzo jesteśmy za nie wdzięczni.

Rozwijamy się, uczymy się nowych aspektów działania miniprzedsiębiorstwa, poprawiamy organizację oraz wprowadzamy nowe linie produkcyjne. Eksperymentujemy z różnymi materiałami, wzorami, formami.. Wszystko to po to, żeby zaoferować naszym klientom jak najwyższej jakości produkty. Sprawia to nam dużo radości i przynosi ogromną satysfakcję. Szczególnie, gdy widzimy efekty naszej pracy i uśmiech klienta.

Pierwsze kroki, czyli jak tworzyliśmy firmę – zapis fotograficzny:

Żadna szanująca się firma nie może istnieć bez:

*rejestracji *numeru NIP *siedziby *logo *pieniędzy oraz *pieczątki i *SZEFA :-)

Wpłaty wspólników:

Patronat i wsparcie finansowe:

MASZYNA!!! – nasze być albo nie być :-)

Kto? Gdzie? Kiedy? czyli … jak z chaosu próbowaliśmy stworzyć strukturę firmy oraz linię produkcyjną

Szybko okazało się, że oprócz entuzjazmu, potrzebna jest nam wiedza, umiejętności i doświadczenie mądrzejszych.

Dlatego z chęcią korzystamy z rad naszych nieocenionych konsultantek d/s: technicznych, designu, produkcji oraz organizacji firmy.

… a czasami, warto było odwołać się do Siły Wyższej :-)

Horror

dokumentacji firmowej i dokumentów finansowych,

szczęśliwie opanowany przez dział finansowy:

i ….

comiesięczna puszeczka płaczu :-(,

czyli …. płacimy ZUS, PODATEK I CZYNSZ

Pierwsza duża przesyłka! I konieczność rozpakowania, ewidencji i ułożenia zakupionego materiału na półkach.

Słowem …

magazyn się organizuje!

Praca wre ….

Próbujemy, uczymy się, popełniamy błędy, ale …. każdego dnia stajemy się bardziej kreatywni, lepiej zorganizowani, pewniejsi w pracy. Wierzymy, że praktyka czyni mistrza :-)